3 października. Dzień przeznaczony na Louvre, niektórzy twierdzą, że nawet jeden dzień to za mało, a w planach była jeszcze wycieczka na wieżę Eiffela.
Przy wejściu dostaje się mapkę (również w języku Polskim). Wstęp dla obywateli UE do 26 r.ż jest za darmo.
Portret Gabrielle d'Estrees i jej siostry
Apartamenty Napoleona
Widok na dziedziniec i ogród
Na samą górę wieży wyjeżdża się windą, do 2 poziomu można wejść schodami. Trafiła nam się ciekawa pogoda- wiatr i zacinający deszcz, więc widoczność też nie była za dobra.
Ostatnie spojrzenie na Paryż
4 października, ostatnie francuskie śniadanie i powrót do Polski.
Podsumowując Paryż w połowie mi się podobał, a w połowie nie. Może miała za wysokie oczekiwania, a może nie jest w moim typie. ;)